wtorek, 6 maja 2014

Wycieczka do Torunia

Temat Armagedon nie cieszył się zbytnią popularnością, ponieważ ludzie jednak zajęci są codziennymi przyziemnymi sprawami. Podobno tak też było za czasów Noe'go...
Wczoraj za to odbyłam bardzo ciekawą i pouczającą wycieczkę do Torunia obfitującą we wnioski i doświadczenia.
Zwiedziłam trochę miasta, strasznie wiało i pachniało piernikami, naprawdę to czułam na Szosie Lubickiej ;) Chyba jest tam jakaś fabryka pierników.
Mimo, iż finansowo podróż wypadła na minusie, to jednak pozyskałam nowe kontakty, które wydają się być bardzo wartościowe.
Głównym wnioskiem jest świadomość, że jednak przedsiębiorca musi potrafić wyjść ze strefy komfortu niezależnie od tego, czy mu się chce czy mu się nie chce.